W pierwszym meczu rozgrywanego w hali MORiS turnieju KPR Ruch pokonał drużynę z Czech, Sokola Poruba.

Z Sokolem Poruba walczyliśmy przed tygodniem, wygrywając na turnieju w Ostrawie 31:26. W sobotę w Chorzowie padł niemal identyczny wynik. Zwyciężyliśmy 31:27, ale nie był to łatwy mecz dla naszego zespołu.

W pierwszej połowie "Niebieskie" musiały gonić wynik. W 8. minucie przegrywały 3:6, a w 18. minucie 5:11. W trudnej sytuacji Ruch potrafił na szczęście odpowiednio zareagować. Trafiały skrzydłowe Natalia Stokowiec i Sabina Radlak, a także Paula Masiuda. Doprowadziliśmy do remisu 11:11, ale na przerwę z minimalną przewagą schodziła drużyna z Czech (12:13).

Druga część należała już do Ruchu. W 35. minucie po raz pierwszy w tym spotkaniu objął prowadzenie (15:14 - po golu Stokowiec). Później stopniowo je powiększał (18:16, 21:18, 27:23), m.in. dzięki Polinie Masałowej (pięć goli w tej odsłonie). W ostatnich minutach Sokol zmniejszył różnicę do dwóch trafień, ale dwie bramki Natalii Doktorczyk pozwoliły na spokojne dowiezienie prowadzenia do końcowej syreny.

O godz. 13.00 Sokol Poruba zmierzy się z KPR Gminy Kobierzyce, zaś o godz. 17.00 odbędzie się ostatnie spotkanie turnieju pomiędzy Ruchem a Kobierzycami.

KPR Ruch Chorzów - Sokol Poruba 31:27 (12:13)
KPR Ruch: K. Gryczewska - Jasinowska, Kolonko, M. Gryczewska 2, Doktorczyk 6, Grabińska 3, Radović 2, Kiel, Radlak 3, Masałowa 6, Stokowiec 7, Masiuda 2, Polańska.