Komplet punktów jedzie do Chorzowa! Ruch przełamał się w meczu z Galiczanką - KPR Ruch Chorzów
Komplet punktów jedzie do Chorzowa! Ruch przełamał się w meczu z Galiczanką
Na ten moment Niebieskie czekały aż do 17. serii PGNiG Superligi Kobiet. Ruch po bardzo dobrym spotkaniu pokonał na wyjeździe Galiczankę Lwów 23:31 (15:16) i zapisał na swoim koncie pierwsze punkty w sezonie!
Mimo tego, że pierwsze trafienie należało do Galiczanki, to spotkanie zaczęło się pod dyktando Ruchu. Masalova, Doktorczyk i Polańska zapewniły drużynie prowadzenie 1:3. W 5. minucie sędzia podyktował pierwszą karę – na ławkę udała się Nadia Bury. Niebieskie rozsądnie grały w osłabieniu nie tracąc przewagi. Oba zespoły grały punkt za punkt, ale cały czas przyjezdne kontrolowały sytuacje. W 12. minucie Ivo Vavra zdecydował się na pierwszą rozmowę z zespołem.
Po powrocie na parkiet przebieg wydarzeń nie uległ zmianom aż do 21. minuty. Wówczas odrabianie strat rozpoczęły gospodynie rzucając cztery punkty z rzędu – dwa należały do Slobodian, a dwa do Martyniuk. Później zarówno Prokopiak jak i Holinska udały się na ławkę kar. Ruch wykorzystał ten moment. Karnego na bramkę zamieniła Doktorczyk, dokładając za chwilę jeszcze jeden celny rzut, a po niej do drogę do siatki znalazła Jasinowska. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 15:16.
Po wznowieniu gry jako pierwsza na listę strzelczyń wpisała się Wiśniewska. Galiczanka ponownie musiała radzić sobie w podwójny osłabieniu. KPR popisał się trzema punktami z rzędu. O czas poprosił trener Andronov, ale po wznowieniu gry nie pomyliła się ponownie Wiśniewska. Świetnie w tym spotkaniu spisywała się między słupkami Kaja Gryczewska broniąc w wielu kluczowych momentach.
W 45. minucie na rozmowę z drużyną zdecydował się Ivo Vavra. Instrukcje czeskiego szkoleniowca przyniosły efekt, bowiem chorzowianki cały czas miały pod kontrolą dzisiejszą rywalizację. Utrzymując wypracowaną przewagę. Tuż przed końcem czerwoną kartkę zobaczyła Natalia Doktorczyk, a zaraz po tym do siatki trafiła Maslova, odpowiedziała Diachenko, a wygraną Ruchu przypieczętowała Agnieszka Iwanowicz ustalając wynik spotkania 23:31.
Galiczanka Lwów – KPR Ruch Chorzów 23:31 (15:16)
Kary: Galiczanka – 16 minut, Ruch – 16 minut
Galiczanka Lwów: Poliak, Mykoliuk, Saltaniuk – Dmytryshyn, Zdrila, Markevych, Diachenko, Holinska, Poliak, Slobodian, Tkach, Kozak, Martyniuk, Melekestseva, Prokopiak, trener: Vitali Andronov
KPR Ruch Chorzów: K. Gryczewska, Ciesiółka – Bondarenko, Iwanowicz, Kalyhina, Polańska, Kolonko, Masiuda, Masalova, Doktorczyk, Stokowiec, Sytenka, Wiśniewska, Jasinowska, Bury, Kiel, trener: Ivo Vavra
