Trener Ivo VAVRA "To najważniejszy mecz sezonu" - KPR Ruch Chorzów
Trener Ivo VAVRA "To najważniejszy mecz sezonu"
Nie miały długiego świętowania piłkarki ręczne chorzowskiego Ruchu. W drugie święto „Niebieskie” pojawiły się już w hali chorzowskiego MORiS, by ciężko pracować. W niedzielę czeka je bardzo ważne spotkanie z Energą Szczypiorno Kalisz. Drużyną, którą w bieżącym sezonie jeszcze nie zdobyła punktu, jednakże w ostatnich meczach dała sygnał wyraźnej zwyżki formy.
Co to dla was oznacza?
- Że w niedzielę czeka nas w Kaliszu najważniejszy mecz w tym roku, a na pewno najważniejszy w tym sezonie. I nie ma dla mnie znaczenia, że kaliszanki nie zdobyły jeszcze punktu w rozgrywkach. - Jedziemy na teren, gdzie będzie bardzo ciężko o punkty. Do zespołu, który będzie maksymalnie zdesperowany. Który z nami zagra spotkanie o życie. A jak takie spotkania wyglądają, nie trzeba nikomu mówić.
Jak nie z Ruchem, to z kim? Jak nie u siebie, to gdzie – zastanawiają się pewnie w Kaliszu...
- Przez ostatni miesiąc bardzo ciężko pracowałyśmy. Musimy patrzeć na siebie i być od pierwszej minuty na maksymalnej koncentracji, bo jeśli z początku stracimy dystans, jak nie złapiemy kontaktu z rywalkami, to już nie wrócimy do meczu. Energa ma w składzie dobre, doświadczone, ograne w Superlidze zawodniczki, dlatego przez pełne 60 minut czeka nas wielkie wyzwanie.
Z powodu, że koncentracja musi być maksymalna „Niebieskie” nie brały udziału w żadnych akcjach przedświątecznych, filmikach ze świątecznymi życzeniami, jakie zalewały internet i media społecznościowe.
- Czapeczki na głowach, filmiki z życzeniami, to jest sympatyczne, ale my w tym okresie nie szukamy promocji, tylko potrzebujemy maksymalnego skupienia. To jest ciężki okres, bo gdy inni świętują i dobrze się bawią, to my ciężko zasuwamy. Pracujemy po dwie-trzy godziny dziennie. Trenujemy, mamy seanse wideo, bo inaczej się po prostu nie da. Ten mecz w Koszalinie dla nas ma kolosalne znaczenie. Może otworzyć nam szeroka ścieżkę w kierunku utrzymania się w elitarnym gronie. Lub odwrotnie. Dlatego starcie w Kaliszu jest najważniejszym meczem sezonu, który po prostu musimy wygrać.