Czternastokrotny mistrz Polski, duma Chorzowa i polskiego futbolu obchodzi 20 kwietnia setne urodziny. „Niebieskim” życzymy kolejnej setki i wielu sukcesów, a jednocześnie przypominamy, że łączy nas wspólna historia!

20 kwietnia 1920 r. w Domu Związkowym w Wielkich Hajdukach (obecnie Miejski Dom Kultury "Batory") odbyło się zebranie założycielskie klubu, który nazwano Ruch - nawiązując do ruchu narodowo-wyzwoleńczego.

Tak narodził się klub, który szybko stał się jednym z najlepszych w kraju. Już w 1933 r. "Niebiescy" wywalczyli pierwsze mistrzostwo Polski, a przed wybuchem II wojny światowej mieli na koncie już pięć tytułów. Później piłkarze z Chorzowa jeszcze dziewięciokrotnie (po raz ostatni w 1989 r.) nie mieli sobie równych w Polsce.

W Ruchu występowało wiele wybitnych postaci polskiej piłki nożnej - m.in. Ernest Wilimowski, Gerard Wodarz, Teodor Peterek, Gerard Cieślik, Eugeniusz Faber, Bronisław Bula, Jerzy Wyrobek, Zygmunt Maszczyk czy Krzysztof Warzycha. Chorzowianie występowali na mistrzostwach świata i na igrzyskach olimpijskich.

W ostatnich latach klub opuścił szeregi Ekstraklasy i znalazł się na czwartym poziomie rozgrywek. Jest jednak nadzieja, że wkrótce rozpocznie się marsz Ruchu w górę. W klubie i wokół niego zebrała się grupa osób, którym dobro "Niebieskich" leży na sercu. Swoją cegiełkę dokładają także wierni kibice.

Byliśmy. Jesteśmy. Będziemy.
Legendo, trwaj bez końca! #100latRuchu pic.twitter.com/jyUGuOcW0Q

— Ruch Chorzów (@ruchchorzow1920) April 20, 2020

Ruch był początkowo klubem jednosekcyjnym - piłkarskim, ale z czasem zaczęto otwierać się na inne dyscypliny - m.in. lekkoatletykę, boks czy kolarstwo. Pierwsze wzmianki o sekcji piłki ręcznej sięgają 1950 r., początek żeńskiej drużyny to rok 1951. "Niebieskie" szybko stały się jedną z najsilniejszych ekip na Śląsku, a potem także w kraju. Szczypiorniak miał wówczas dwie odmiany - 11-osobową na boiskach otwartych i 7-osobową w hali.

Później postawiono na halę, a Ruch w latach 1962-64 zaliczył mistrzowskiego hat-tricka. W tamtym czasie w koszulce z "eRką" grały m.in. Krystyna Janiczek (która później została żoną legendy "Niebieskich" Gerarda Cieślika) oraz Halina Wyrobek-Hause (córka byłego bramkarza Ruchu Ryszarda Wyrobka, siostra byłego piłkarza i trenera Ruchu Jerzego Wyrobka). Później piłkarki ręczne jeszcze sześć razy zdobywały mistrzostwo Polski (1973-1975, 1977, 1978 oraz 1980).

W 1996 r. sekcja piłki ręcznej opuściła szeregi KS Ruch Chorzów (powstał SPR Ruch, później - po fuzji z AKS-em - TPR Chorzów, a od 2003 r. KPR Ruch Chorzów). Jednak piłkarze i szczypiornistki zawsze trzymali się razem i wzajemnie wspierali. "Niebiescy" przychodzili na mecze piłkarek, zawodniczki rewanżowały się wizytami na stadionie przy Cichej.

Pewnie nie wszyscy o tym wiedzą, ale już wkrótce w KPR Ruch Chorzów zagrać może… córka prezesa Ruchu Chorzów Seweryna Siemianowskiego! 19-letnia Martyna Siemianowska, wychowanka Ruchu, w ostatnich latach uczyła się i grała w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Lubinie.

- Mamy wspólną historię, walczymy za tę samą "eRkę" - podkreśla wiceprezes KPR Ruch Chorzów Krzysztof Zioło. - Siłą naszych klubów zawsze byli ludzie, którzy tutaj się wychowali. Wierzymy, że dzięki nim, a także kibicom, którzy zawsze byli i są nieodłączną wartością tego klubu, jeszcze będziemy się cieszyć z wielu sukcesów Ruchu - dodaje.

Naszym Sąsiadom i Przyjaciołom z Cichej życzymy samych zwycięstw, serii awansów, powrotu na należne Ruchowi miejsce - do Ekstraklasy, a także upragnionej piętnastej gwiazdki!