MOL Liga. Druga porażka w Czechach. Kynzvart - Ruch 36:29 - KPR Ruch Chorzów
MOL Liga. Druga porażka w Czechach. Kynzvart - Ruch 36:29
14 лист. 2021
|
W sobotnim meczu z Sokolem Pisek (30:36) Ruch stracił szanse na zwycięstwo w drugiej połowie (przegranej 13:22). Z kolei w niedzielę kluczowa dla przebiegu rywalizacji była pierwsza odsłona.
"Niebieskie" źle weszły w mecz z Hazeną Kynzvart. U rywalek błyszczały Veronika Dvorakova i Tamara Jovicević, a nasz trener Jarosław Knopik już w 7. minucie poprosił o czas. Ruch przegrywał wówczas 1:5. Minutowa przerwa pomogła, zaczęliśmy zdobywać bramki. W 15. minucie Natalia Doktorczyk zmniejszyła różnicę do zaledwie dwóch goli (8:10). Podobnie było po rzucie Sabiny Radlak (10:12).
Jednak od tego momentu zarysowała się przewaga ekipy z Czech. Kontrataki kończyły Nikola Svihnosova i Sarka Kapusniakova. Kynzvart stopniowo odjeżdżał Ruchowi - na 15:10, 19:12. Po trafieniach Natalii Kolonko i Poliny Masałowej było 20:15, ale w odpowiedzi Hazena zdobyła trzy bramki i po 30 minutach prowadziła 23:15.
Druga część była znacznie lepsza w wykonaniu "Niebieskich". Chorzowianki nie pozwalały przeciwniczkom na "łatwe" bramki, a same starały się zmniejszyć różnicę. Między 42. a 44. minutą Ruch rzucił trzy gole z rzędu (Katarzyna Wilczek - dwa oraz Natalia Stokowiec). Przegrywaliśmy wówczas 24:29 i można było jeszcze myśleć o urwaniu choćby jednego punktu. Pięć goli dzieliło nas od Kynzvartu także po rzucie Masałowej (52. minuta, 27:32).
Gospodynie uporządkowały jednak grę i ostatecznie pokonały Ruch 36:29. Hazena Kynzvart to rewelacja sezonu. Beniaminek awansował na 3. miejsce, zrównując się punktami z aktualnym mistrzem MOL Ligi Banikiem Most. Ruch nadal plasuje się na 11. miejscu.
W przyszły weekend zagramy w hali MORiS z HK Hodonin z Czech (12. miejsce). Mecz odbędzie się w sobotę, 20 listopada, o godz. 13.00.
Druga część była znacznie lepsza w wykonaniu "Niebieskich". Chorzowianki nie pozwalały przeciwniczkom na "łatwe" bramki, a same starały się zmniejszyć różnicę. Między 42. a 44. minutą Ruch rzucił trzy gole z rzędu (Katarzyna Wilczek - dwa oraz Natalia Stokowiec). Przegrywaliśmy wówczas 24:29 i można było jeszcze myśleć o urwaniu choćby jednego punktu. Pięć goli dzieliło nas od Kynzvartu także po rzucie Masałowej (52. minuta, 27:32).
Gospodynie uporządkowały jednak grę i ostatecznie pokonały Ruch 36:29. Hazena Kynzvart to rewelacja sezonu. Beniaminek awansował na 3. miejsce, zrównując się punktami z aktualnym mistrzem MOL Ligi Banikiem Most. Ruch nadal plasuje się na 11. miejscu.
W przyszły weekend zagramy w hali MORiS z HK Hodonin z Czech (12. miejsce). Mecz odbędzie się w sobotę, 20 listopada, o godz. 13.00.
Hazena Kynzvart - KPR Ruch Chorzów 36:29 (23:15)
Kynzvart: Srpova, Mirković, Zuzankova - Koenigova 1, Tesarova 2, Dvorakova 9, Weisenbilderova, Michalcova 4, Patrnciakova 5, Dresslerova 2, Jovicević 3, Svihnosova 3, Rudincova, Vyslouzilova, Kapusniakova 6, Hejkalova 1.
KPR Ruch: K. Gryczewska, Ciesiółka - Polańska, Wilczek 2, Tyszczak, Iwanowicz 2, Masiuda 3, Kolonko 6, Doktorczyk 4, Radlak 2, Kiel, Grabińska 2, Stokowiec 3, Masałowa 5.
Sędziowali: Lukas Moravec, Martin Tuma.
Kary: Kynzvart - 2 minuty, Ruch - 10 minut.