![]() | 21:26 | ![]() |
![]() | vs | ![]() |
m | pkt. | bramki | ||
1. | MKS Lublin | 26 | 72 | 824-571 |
2. | Metraco Zagłębie Lubin | 27 | 61 | 769-632 |
3. | Start Elbląg | 27 | 61 | 785-682 |
4. | Energa AZS Koszalin | 26 | 52 | 713-649 |
5. | GTPR Gdynia | 27 | 50 | 739-665 |
6. | KPR Gminy Kobierzyce | 27 | 44 | 695-669 |
7. | SPR Pogoń Szczecin | 27 | 40 | 762-722 |
8. | Piotrcovia Piotrków Trybunalsk | 27 | 27 | 723-794 |
9. | UKS PCM Kościerzyna | 27 | 21 | 721-896 |
10. | KPR Ruch Chorzów | 27 | 19 | 677-822 |
11. | KPR Jelenia Góra | 27 | 19 | 656-829 |
12. | Korona Handball Kielce | 27 | 15 | 690-823 |
Po czterech meczach Olimpia-Beskid Nowy Sącz przełamała złą
passę. Podopieczne Lucyny Zygmunt pokonały Ruch na własnym parkiecie w
7. kolejce PGNiG Superligi.
Gospodynie od początku spisywały się świetnie w ofensywie. Po ośmiu minutach było już 3:1. W 12 minucie trener Ruchu, Adam Wodarski, poprosił o czas przy stanie 6:2. W końcu dystans zmniejszyła Lidia Żakowska, trafiając na 8:11. Niestety, do przerwy rywalki prowadziły aż 14:9.
Po zmianie stron Ukrainka Irina Stelmach trafiła dwukrotnie i trener Wodarski ponownie poprosił o czas. W 41. minucie Niebieskie doprowadziły do wyniku 19:13. W 46 minucie było już 20:16, po rzucie karnym wykorzystanym przez Joannę Rodak.
Przez ostanie 10 minut spotkania Olimpia aż sześciokrotnie trafiała do siatki, a Ruch zdobył 5 bramek. Ostatecznie szczypiornistki Olimpii były górą - 27:21.
Olimpia-Beskid Nowy Sącz - KPR Ruch Chorzów 27:21 (14:9)
Olimpia: Szczurek,
Sach - Leśniak 9 (3/3), Stelmakh 7 (1/2), Lesik 4, Nocuń 4, Smbatian 3,
Figiel, Basiak, Olejarczyk, Nosal, Vlaskalic, Golec.
Kary: 6 min.
Karne: 4/5.
Ruch: Ciesiółka,
Montowska - Rodak 5 (5/6), Jasinowska 5, Tracz 4, Żakowska 2, Doktorczyk
2, Beczek 1 (1/1), Ważna 1, Benducka 1, Drażyk Karolina, Krzymińska,
Masłowska, Jaroszewska.
Kary: 2 min.
Karne: 6/7.